Cechy pielęgnacji cienkich włosów

Natura jest tak ułożona, że ​​nawet w łonie matki kształtuje się w nas struktura naszych włosów i szkoda, że ​​nie wszystkie są gęste, bujne i mocne. Przez całe życie moje włosy były cienkie, rzadkie, słabe i niegrzeczne, więc żyłem z nimi aż do studiów, gdzie poznałem niesamowitą dziewczynę, która odkryła dla mnie zupełnie inne zasady pielęgnacji włosów. Wcześniej dla mnie pielęgnacja włosów składała się z szamponu, balsamu i czasami maski do włosów, ponieważ moimi towarzyszami była suszarka do włosów i żelazko. Dlatego dzielę się tym, co pomogło mi sprawić, że moje włosy będą zdrowsze, bardziej zadbane i piękne. Oczywiście nie zmieniły one struktury i nie stały się tak gęste jak u kobiet latynoamerykańskich, ale kilkakrotnie poprawił się wygląd i jakość włosów.

Wszelkie manipulacje z cienkimi włosami (prasowanie, suszarka do włosów, farbowanie, słońce) dodatkowo pogarszają sytuację, są jeszcze bardziej uszczuplone, rozpadają się iw rezultacie stają się jeszcze cieńsze.

Od czego zaczynasz? Może od samego początku.

Pielęgnacja cienkich włosów

Przy cienkich włosach główna zasada brzmi: im mniej tym lepiej, we wszystkich aspektach pielęgnacji, aby zachować lekkość i nie przeciążać.

  1. W miarę możliwości staram się doprawiać sałatki olejem lnianym, czasami dodaję go do twarogu. Korzyści z oleju lnianego na włosy są nieocenione. Czasami kupuję olej z pestek dyni, a także dodaję go do sałatek i płatków śniadaniowych.
  2. Dwa razy w roku (wczesną wiosną i wczesną jesienią) piję kompleksowe witaminy na włosy. Muszą zawierać: żelazo, cynk, biotynę (witamina B5), wapń. Ale przed zażyciem witamin najpierw oczyszczam organizm z toksyn. W zasadzie zawsze staram się dobrze jeść i pić dużo wody.
  3. Szampony. Próbowałam wielu szamponów i mogę powiedzieć jedno, do cienkich włosów lepiej wybrać szampony bez silikonów, które obciążają włosy i szybciej tracą świeży wygląd. Swoją drogą mój mistrz potwierdził moje słowa, więc zdecydowałam się na serie na cienkie włosy, serie wzmacniające, przeciw wypadaniu włosów, na objętość, na różne zioła, w takich szamponach z reguły nie ma silikonów. Cały czas zmieniam szampony, nawet jeśli szampon bardzo mi się podobał, to i tak kupuję go drugi raz nie wcześniej niż pół roku później, dzięki czemu efekt jest lepiej widoczny na włosach i nie ma uzależnienia od szamponu. Szampon nakładam tylko u nasady włosów, a po spłukaniu szampon spływa po włosach i spłukuje.Zawsze dokładnie spłukuję szampon z włosów.
  4. Zaczęłam myć włosy tylko letnią wodą, choć wcześniej myślałam, że gorąca woda lepiej zmywa z włosów brud i produkty do stylizacji, ale tak nie jest. Gorąca woda jeszcze bardziej pobudza pracę gruczołów łojowych, a włosy szybciej się przetłuszczają.
  5. Staram się każdorazowo spłukiwać włosy po myciu wywar z ziół, bardzo różne, ale przede wszystkim uwielbiam pokrzywę, natomiast pokrzywa, którą sama zbierałam i suszyłam, działa na włosy wielokrotnie lepiej niż z apteki. Zioła poprawiają ogólną kondycję włosów, ale efekt będzie widoczny po trzech miesiącach regularnego stosowania. Po umyciu owijam włosy ręcznikiem na kilka minut, a następnie pozostawiam do naturalnego wyschnięcia.
  6. Raz w miesiącu używam peelingu do głębokiego oczyszczenia skóry głowy. We współczesnym świecie jest to po prostu niezastąpiona rzecz, po której skóra głowy oddycha w dosłownym tego słowa znaczeniu. Obecnie wiele marek oferuje peelingi do skóry głowy.
  7. Wszystkie balsamy i odżywki do włosów zastąpiłam maseczkami, lżejsze (seria nawilżająca) nakładam na 2-3 minuty zamiast balsamu, a bardziej nasycone (seria regenerująca, odżywcza) aplikuję raz w tygodniu. Profesjonalną maskę nakładam na lekko osuszone ręcznikiem włosy, owijam folią, nakładam czapkę i podgrzewam suszarką przez 5-8 minut, a następnie trzymam przez kolejne 10 minut, aż ostygnie. Włosy po masce wyglądają jak po salonie.
  8. Zawsze nakładam olej lub krem ​​na końcówki włosów, na cienkie i rzadkie włosy bardziej odpowiedni jest krem, jest lżejszy od oleju, chociaż bardziej lubię olej lub fluid.
  9. Dwa razy w roku w okresie sezonowego wypadania włosów kupuję ampułki na wzmocnienie i przeciw wypadaniu włosów, jedno opakowanie wystarcza mi na jeden kurs (2-3 razy w tygodniu), wraz z przyjmowaniem witamin minimalizowałem sezonowe wypadanie włosów.
  10. Wyrzuciłem wszystkie grzebienie i zostawiłem tylko Tangle Teezer, oryginał używam w domu, a kompakt wszędzie noszę ze sobą. W korkach siedzę w samochodzie i masuję skórę głowy grzebieniem. Grzebień odgrywa jedną z głównych ról w pielęgnacji włosów, zawsze używaj wysokiej jakości i czystych grzebieni (grzebień myję raz w tygodniu szamponem). Na noc zaplatam warkocz, dzięki czemu włosy się nie plączą i są mniej zniszczone.
  11. Całkowicie zrezygnowałem z prasowania, ale nie mogę całkowicie zrezygnować z suszarki do włosów, chociaż staram się częściej suszyć bez suszarki. Jeśli wysuszę włosy suszarką do włosów. wtedy zdecydowanie używam ochrony termicznej i tylko profesjonalnej, zwykle suszę dyfuzorem i na niskich obrotach i temperaturze. Jeśli suszę naturalnie, to po prostu pozwalam im wyschnąć w 70%, nakładam niezmywalny olejek, rozczesuję i skręcam w kok na 10-15 minut, to daje mi objętość u nasady i rozjaśnia stylizację.
  12. Kolejna ważna kwestia, pamiętaj o ochronie włosów przed zimnem i słońcem. Zimą zaczęłam chować włosy pod czapką lub kurtką, aby ani jedno pasmo nie pozostało na mrozie, a latem, jeśli idę na plażę, nakładam spray z filtrem przeciwsłonecznym, a jeśli chodzę popływać, smaruję wszystkie moje włosy olejem kokosowym i zawinąć w kok.
  13. Gdzieś raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie robię domową maskę do włosów przed myciem włosów. Bardzo podoba mi się maska ​​z glinki, nadaje cienkim włosom nierealistyczną objętość i dłużej pozostaje czysta.

Do maski potrzebujesz:

  • 1 łyżka glinki (niebieska, biała, różowa, zielona);
  • 1/2 łyżki wody (przegotowanej) lub wody mineralnej lub wywar z ziół;
  • 1/2 łyżki miodu
  • 1 łyżka oliwy z oliwek;
  • 3-5 kropli olejku z mięty, pomarańczy, cytryny.

Maskę wykonuje się przed myciem włosów. Glinkę rozcieńczyć wodą do konsystencji śmietany (można użyć wywaru z jakiegoś zioła, w zależności od problemu), dodać resztę składników. Nałóż maskę na cebulki włosów i zaizoluj na około 20-30 minut. Następnie umyj włosy jak zwykle, ale używając maski lub balsamu na długość włosów, w przeciwnym razie włosy będą szorstkie. Wystarczy zrobić tę maskę raz w tygodniu.

Czasami robię też maskę z nalewka z czerwonej papryki: mieszam dwie łyżki nalewki z jedną łyżką wody i dodaję olejek eteryczny, najbardziej lubię rozmaryn, cytrynę lub pomarańczę; Maseczkę nakładam tylko na skórę głowy, rozgrzewam, trzymam około godziny i myję głowę jak zwykle.

Myślę, że każdy zna te zasady dbania o cienkie włosy, ale najważniejsze jest regularne i systematyczne ich przestrzeganie, a zobaczysz, jak zmienią się Twoje włosy.

Opublikowane w dziale: Pielęgnacja włosów / Komentarze: 0
Dodaj komentarz

Wypadanie włosów

Maski do włosów

Pielęgnacja włosów